Warto być Polakiem, warto by Polska trwała jako duży, liczący się europejski kraj. Wielkim wysiłkiem Polaków zewnętrznie nasz kraj w dużym stopniu upodobnił się do państw Zachodu i możemy być z tego dumni. Ale w środku Polska wciąż nie jest krajem naszych marzeń - pod względem łatwości i wygody życia, jakości opieki zdrowotnej i społecznej, funkcjonowania urzędów, poziomu korupcji, jakości sądownictwa, policji, szkolnictwa czy nauki.Pisząc tę opowieść odbyłem podróż przez polską historię najnowszą, ale także przez własne życie. Ta podróż jest jednak niedokończona. Mojemu bratu Leszkowi tę podróż przerwała tragiczna śmierć. W moim wypadku był to demokratyczny werdykt. Ale tę podróż trzeba kontynuować. Mam nadzieję, że wszyscy ci, którzy w następnych latach będą stawali przed sarkofagiem z ciałem Leszka i Marylki na Wawelu, sprawiedliwie ocenią to, co zrobili dla Polski i Polaków.Natomiast ja będę się poddawał ocenie na bieżąco. I liczę na sprawiedliwą ocenę. A będzie ona pełna, jeśli dane mi będzie dokończenie mojej podróży z Polską. Lech Kaczyński
UWAGI:
Na okł.: Książka zawiera płytę z filmem "Lider".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Początek piekielnie gorącego lata 2019. 15 dni spędzonych w drodze, 4872 kilometry na liczniku. Setki miasteczek, wsi, wiosek i przysiółków. Drogi, ale częściej bezdroża.
Wykładowca UJ i bywalec literackich knajp pewnego dnia znika z Krakowa. Omijając duże miasta, zabytki, kościoły, muzea, jedzie przez krainy kebabów, pizzerii i nieczynnych barów. Przemierza Polskę powiatową, gubiąc się na leśnych żwirówkach i polnych szutrówkach. Z premedytacją nie używa GPS-u, przez co błądzi i nierzadko wraca do miejscowości, w których już był. Zapisuje, co widzi, relacjonuje spotkania z mieszkańcami. Fotografuje przydrożne atrakcje: szyldy, małą gastronomię, geesy, cepeeny, ogródkowe instalacje z opon samochodowych.
O tej Polsce opowiada w rozmowach telefonicznych swojej narzeczonej, która razem z kotami została w Krakowie. Skwar leje się z nieba i nic się nie dzieje. Tylko na Instagramie pojawia się #on_the_road, ale zamiast Route 66 jest w najlepszym razie droga 816.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zapraszam w podróż po Polsce, któej jeszcze nie znacie.
Podróże mogą być różne... dalekie lub bliskie, służbowe, wypoczynkowe, badawcze albo duchowe. Mogą trwać kilka dni, tygodni, miesięcy, a nawet lat. Niezależnie od tego, jakie są - wciągają, dają radość i najlepiej gdyby nigdy się nie kończyły. Często, planując nasze podróże, zapominamy o Polsce. Bo po co jechać do Otwocka, Płocka czy Bochni? Zapewniamy, że warto. Jarosław Kret pokazuje piękno tego, co leży na wyciągnięcie ręki i co, wydawałoby się, każdy z nas powinien znać. Zaprasza czytelnika na spacer niejedną krętą ścieżką, odwiedza zapomniane zakątki, rozmawia z tubylcami. Pokazuje magiczne i nieznane oblicza Mazur, biebrzańskich bagien, Puszczy Noteckiej czy Gór Świętokrzyskich.
UWAGI:
U góry okł.: - Biebrza, Zawoja, Region Kozła, Bochnia, Dolina Karpia, Dolina Rospudy, Beskid Niski...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni