Marcin Wrona Wrony od pokoleń są krakusami i Marcin Wrona zawsze będzie mocno związany z Królewskim, Stołecznym Grodem Kraka. Liceum skończył, studiów nie. Od dziewiętnastego roku życia budował "nowe, wolne, ideaowe...", czyli miał kupę szczęścia, bo znalazł się w ekipie tworzącej pierwsze komercyjne radio w Polsce - RMF FM. Najważniejsze wspomnienie z radia to JW23 - hasło znane tylko wtajemniczonym. Później był "Puls Dnia" w TVP, a od 1997 roku TVN. Wrona zaczął jako reporter "Faktów" TVN, następnie przez osiem lat prowadził kontrowersyjny program "Pod Napięciem", by 2006 wyjechać jako człowiek "Faktów" na placówkę za Wielką Wodę. Ma żonę Wronę oraz Maję (Marię) i Janka. Jest szczęściarzem.
Ze wstępu Kamila Durczoka Stany to kraj żółtej linii. Na niej zaczyna się Twoja przygoda z Ameryką i na niej kończy. Wszystko, co dzieje się między żółtymi liniami Straży Granicznej, jest już kwestią całkowicie indywidualnego odbioru. Wielu jest Ameryką zauroczonych, wielu poprzysięgło, że nigdy tam nie wróci. Wrony Amerykę pokochały. Co w tym kraju żółtej linii jest takie sexy? I dlaczego hamburgery po wielu latach za Oceanem wciąż smakują lepiej niż schabowy? Żeby się tego dowiedzieć, żeby zrozumieć Wrona`s point of view, trzeba przeczytać tę książkę.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Hołownia i Prokop są przyjaciółmi, ale żyją na dwóch różnych planetach. Tym razem postanowili nieco na nich posprzątać, posegregować odkurzone graty i podzielić się ze światem tym, co odkryli. W 76 pudełkach zamykają więc wszystko, co ich bawi, przeraża, zachwyca i wkurza. Kilogramy anegdot, tony bardzo osobistych wspomnień, dziesiątki ciekawostek. Hołownia, przeglądając pudła Prokopa, łapał się za głowę z przerażenia. Prokop nie mógł uwierzyć, że Hołownia naprawdę lubi to, do czego się tu przyznaje, że lubi. Tylko tutaj można znaleźć fragmenty nigdy niewydanej powieści Hołowni czy kultową dyskografię, bez której Prokop nie byłby Prokopem. Jeden z autorów ujawnia, na co wydał pierwsze ukradzione pieniądze, drugi zdradza, co lubi robić po godzinie 22. Oprócz tego autorzy książki rozstrzygają wiele innych frapujących kwestii, na przykład: Jak zostać gwiazdą salonów oraz ekspertem od wszystkiego? Czy artyści mogą podpalić albo zbawić świat? Jak brzmi cała prawda na temat telewizji? Różaniec czy smartfon? Jak skutecznie modlić się o cud? Bogowie popkultury czy święci Kościoła? Wiedzieć czy wierzyć?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Porządkując stare listy, Małgorzata Szejnert trafia na rodzinną zagadkę. W maju 1943 roku wuj Ignacy Raczkowski został pochowany na cmentarzu w Rothesay na wyspie Bute. Dlaczego w domu o tym nie mówiono? Czy jego obecność na wyspie mogła być czymś wstydliwym?
Szukając odpowiedzi, reporterka rusza w podróż śladami wuja - do londyńskich archiwów i do Szkocji. Stopniowo odkrywa kłopotliwy epizod II wojny światowej: obóz odosobnienia dla polskich oficerów prowadzony przez polskie władze wojskowe.
Oficerowie mogli grać w brydża, chodzić na potańcówki i uczyć się angielskiego. Bomby nie spadały na Bute. Czasami widmowe wraki storpedowanych okrętów wpływające do zatoki przypominały, że nie tak daleko świat płonie. Ale przymusowy pobyt na wyspie Polacy przeżywali jako okrutną karę.
Wyspa Węży to przełamująca schematy opowieść o wojnie, która częściej niż walką bywa wyczekiwaniem. Skrupulatnie odtwarzając wydarzenia sprzed ponad siedemdziesięciu lat, Małgorzata Szejnert opowiada o naszej sile i bezsilności, o honorze i skazach na nim. A także o pamięci i niepamięci: osobistej, rodzinnej, zbiorowej. Przede wszystkim jednak kreśli nasz poruszająco aktualny, niepokojący portret własny.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmująca opowieść Marjam Chail, Afganki urodzonej w Kabulu, córki bogatego pasztuńskiego rodu Chailów. Wychowywana w rodzinie inteligenckiej w kraju słynącym z dyskryminacji kobiet Marjam ma silne poczucie własnej godności i daleko sięgające aspiracje. Wspierana przez światłych rodziców, od najmłodszych lat marzy o innym modelu życia niż otaczająca ją codzienność nękanej walkami plemiennymi ojczyzny, w której tradycja dominuje nad równością społeczną, a kobieta stanowi własność mężczyzny. Rosyjska inwazja nie pozostawia rodzinie Chailów alternatywy: aby przeżyć, muszą emigrować. Pierwszym etapem są Indie, kolejnym - Stany Zjednoczone, w pojęciu młodej Afganki oaza wolności, gdzie w pełni respektowane są prawa kobiet. Ale i tu dosięgnie ją tragiczne dziedzictwo kultury i obyczajowości plemiennej. Zmuszona przez ojca do wczesnego małżeństwa z Afgańczykiem, i koniecznie Pasztunem, w wieku 20 lat wychodzi za mąż. Krótko po ślubie mąż Marjam, Kais, pokazuje swoje prawdziwe oblicze - brutala, gwałciciela i tyrana. Rozpoczyna się koszmar, przerwany narodzinami syna, Durana. Bita i poniżana Marjam ucieka do ojca i występuje o rozwód. Ukrywa się przed mężem, który grozi jej śmiercią. Na próżno. Kais odnajduje ją w Los Angeles; podstępem uprowadza dwuletniego wówczas Durana i wywozi go do Afganistanu. Dla zrozpaczonej Marjam zaczyna się niekończąca się walka o odzyskanie dziecka. I kiedy po 18 latach zwycięstwo wydaje się leżeć w zasięgu ręki, Kais gotuje Marjam kolejną okrutną niespodziankę...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Często zbywamy irytujących pracowników biura obsługi klienta, opędzamy się od bezdomnych proszących o parę groszy, potrafimy być opryskliwi wobec kelnera czy kasjerki. Niemiecki reporter Günter Wallraff postanowił sprawdzić, jak to jest być po stronie "natrętnego" społeczeństwa: jako bezdomny nocował na dworze przy kilkunastostopniowym mrozie; zatrudnił się w piekarni, której sieć wielkich sklepów narzuciła warunki pracy jak z czasów wczesnego kapitalizmu; ucharakteryzowany na Somalijczyka jechał pociągiem pełnym kibiców; w firmie marketingowej, działającej na granicy prawa, pod nieustanną presją psychiczną stał się sprzedawcą oszustem. Wcielał się w swoich bohaterów całym sobą, ze wszystkimi tego psychicznymi, moralnymi i prawnymi konsekwencjami. Stał się w swoim kraju osobą powszechnie znaną - instytucją, do której w desperacji zwracają się gnębieni i poniżani pracownicy, zgłaszając przypadki skrajnego łamania prawa i wykorzystywania przez pracodawców.
Od 1981 roku, odkąd prawomocnym wyrokiem sądu jego metodę zdobywania informacji uznano za legalną we wszystkich przypadkach, gdy dzięki niej istnieje szansa ujawnienia poważnych uchybień, funkcjonuje w Niemczech termin "lex Wallraff".
Wcielając się w tego "drugiego", pomagając tym, którzy doznali krzywdy ze strony wielkich korporacji, tym, których społeczeństwo spycha na margines, Wallraff odrobił za nas ważną lekcję - pokazał, czym jest prawdziwa empatia - współodczuwanie, uważne pochylenie się nad drugim człowiekiem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak złapać największego węża świata, czy mongolska kuchnia wykwintnością dorównuje francuskiej, czym różni się wsiadanie do pociągu w Polsce od wsiadania do pociągu w ... Bombaju albo jak przewieźć samolotem (w bagażu podręcznym) dwumetrową lampę. Martyna Wojciechowska uwielbia podróżować, ponieważ każdy dzień w podróży jest jak jajko z niespodzianką. Jej najnowsza książka to zbiór felietonów, w których opisuje swoje przygody czasami wesołe, czasami smutne, zawsze jednak uczące nas czegoś nowego o świecie, w którym żyjemy, a który widziany jej oczami jest tak niesamowicie inspirujący i piękny.
UWAGI:
U dołu okł. i s. tyt.: National Geographic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni