Hala była sanitariuszką batalionu "Golski" i wielką miłością "Zośki" Tadeusza Zawadzkiego. Poznajemy jej beztroskie dzieciństwo w zamożnej rodzinie właściciela fabryki środków chemicznych w przedwojennej Warszawie, piękny okres nauki w gimnazjum Królowej Jadwigi i zawarte wtedy przyjaźnie, wspólne zabawy, wyjazdy i harcerstwo. Do grona przyjaciół Hali należeli: Danka Zdanowiczówna, Hala Krauze, Maria Rabińska, Janek Bytnar "Rudy" i jego siostra Duśka, Alek Dawidowski i oczywiście Tadeusz Zawadzki "Zośka". I nagle ci młodzi ludzie, tuż po maturze lub tuż przed maturą, stanęli wobec grozy wojny. Nie zastanawiając się zbytnio podjęli walkę, wielu z nich zginęło. Hala wraca myślami do tragicznych przeżyć wojennych. Wspomina też lata powojenne, męża Felicjana, dwie córki i sześcioro wnucząt. Zmarła w 2015 roku. Wspomnienia Haliny Sapalskiej z domu Glińskiej zostały spisane przez autorki w ostatnich latach życia bohaterki. Dorota Majewska, a później Aleksandra Prykowska-Malec towarzyszyły Halinie Sapalskiej do końca, gromadząc pokaźny materiał, będący podstawą do zapisu wspomnień. Wciąż mają też kontakt z jej rodziną. Książkę wzbogacają niepublikowane dotąd fotografie oraz dokumenty z prywatnego zbioru. Szczególną wartością książki są opisy wydarzeń historycznych z okresu drugiej wojny światowej oraz postaci związanych z tymi wydarzeniami, obrazy przedwojennej Warszawy, a także refleksyjne, niepozbawione humoru spostrzeżenia kobiety dziewięćdziesięcioletniej.
UWAGI:
Bibliografia na stronie [285].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wstrząsająca opowieść, która ujawnia, ile kosztuje news zdobyty dla gazety i jak wysoką cenę trzeba zapłacić za życie na krawędzi śmierci. Miller spisał swoje wyznania w męski, dosadny sposób. Nie można przejść obok jego słów obojętnie. Przekonajmy się, kim trzeba się stać, by wytrzymać piekło wojny.
UWAGI:
Na okł.: Podejdź bliżej i spójrz śmierci prosto w oczy. Życie na krawędzi ma swoją cenę. Wysoką. Wszystko po to, byś poznał prawdę o wojnie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Matka. Czeczenka. Muzułmanka. Droga z Czeczenii do Polski. Kobieta o przepięknych niebieskich oczach. Czeczenka. Muzułmanka. Matka. Czworo dzieci. Wojna. 186 szwów to wzruszająca opowieść o macierzyństwie, miłości, odwadze, strachu i cierpieniu. Opowieść o kaukaskiej gościnności, rodzinnych więzach, samotnych zmaganiach, walce o życie, czeczeńskim honorze, złotym sercu i nadludzkim bólu. Opowieść o poszukiwaniu spokoju, dobra, bezpieczeństwa i ciepła. Opowieść o siostrzanej relacji dwóch kobiet, które różni niemal wszystko - pochodzenie, poglądy, wychowanie, język, kultura, religia, a łączy samotne macierzyństwo i życie naznaczone chorobą. Mogłyby nigdy się nie spotkać. Mogłyby nawet nie wiedzieć o swoim istnieniu. Jednak los chciał inaczej. Jak do tego doszło? Co Ją tu przywiodło? Jaka była Jej droga? Jak powstało Jej 186 szwów? Czy wojna się już dla Niej skończyła? Co dalej?Ta historia pozwala docenić życie, odnaleźć piękno i dobro, ułożyć od nowa własne priorytety i wyraźnie zobaczyć to, co naprawdę ważne. Zargan znaczy "biegnąca", Anna - "pełna łaski". Dwie kobiety, prawdziwe emocje i siódemka dzieci. Ta opowieść musiała powstać! 186 szwów - poruszająca opowieść pełna życia.Książka została wzbogacona o innowacyjne rozwiązanie na rynku wydawniczym - aplikację TAP2C. Dzięki niej Czytelnicy mogą skorzystać z dodatkowych treści multimedialnych.
UWAGI:
Mapy na wyklejkach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1945, miałam dziewięć lat. Czytam książkę Magdaleny Grzebałkowskiej zdumiona, jak mało wiem o tej chwili między straszną wojną a niepewną nadzieją. A co wiedzą urodzeni ćwierć czy pół wieku po mnie? O tęsknocie, bezradności i sprycie pierwszych osadników na Ziemiach Odzyskanych, o grotesce szabru, o zatopieniu okrętu "Wilhelm Gustlof" z tysiącami niemieckich cywilów, o otwockiej próbie przywrócenia dzieciństwa sierotom żydowskim, o zasiedlaniu gruzów Warszawy (wojsko wzywa, by ludzie znaczyli miejsca, gdzie mogą być miny, najlepiej - pękiem słomy na żerdzi). Autorka dotarła do świadków i uczestników wszystkich historii i zachowała język ich opowieści, bezlik zdumiewających szczegółów, łzy, namysł, ale także śmiech, jak w życiu. To był rok wyjątkowo intensywnego życia i czuje się to na każdej stronie tych świetnych reportaży. [Małgorzata Szejnert, reporterka]
1945 to rok pełen sprzeczności i chaosu. Jest w nim wszystko: potężne nadzieje związane z końcem wojny i gorycz pokoju. Radość, że przeżyliśmy i obrazy masowych ekshumacji. Heroiczna odbudowa oraz szaber i korupcja. Przemoc wobec Polaków i Polaków wobec "obcych". Złożoność tego czasu doskonale uchwyciła Magdalena Grzebałkowska, pokazując ten rok z perspektywy zwyczajnych ludzi. Reportaż z jądra ciemności? Pobojowiska? Nie tylko. To także opowieść o powrocie do życia. [Marcin Zaremba, historyk]
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Bibliogr. s. 399-403. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W ZSRR o drugiej wojnie z Finlandią, toczonej w latach 1941-1944, słyszeli tylko nieliczni. A przecież kosztowała życie stu tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej, znacznie wydłużyła blokadę Leningradu i uniemożliwiła sowieckiej flocie działania na Bałtyku. Stalinowi była kulą u nogi, lecz to on właśnie do niej doprowadził. Głupota czy agresja? - zastanawia się Mark Sołonin. 25 czerwca to nie tylko monografia tej jednej wojny - to fascynująca historia sowiecko-fińskich zmagań, które z przerwami toczyły się od roku 1918.
UWAGI:
Bibliogr. s. 590-604. Informacja o serii ze s. wydaw.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Włochy administracyjnie nie należały do Warszawy - wspomina autor. - Oddzielała nas od stolicy cienka linia widoczna tylko na mapie. Dowódcy AK z naszego rejonu ocenili sytuację zgodnie ze swoim wojskowym przygotowaniem i nie dali sygnału do powstania. Z dachów patrzyliśmy na walczące miasto. Niemcy także zachowywali się spokojnie, na podpalanie budynków było miejsce pięćset metrów dalej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wojna, której nie można wygrać. Kulisy krwawej interwencji sowieckiej w Afganistanie.
Sytuacja wydaje się świetnie znana. Siły specjalne wielkiego mocarstwa błyskawicznie obalają rządzących Afganistanem. Wkraczają wojska lądowe. Tworzą nowy rząd. Mają zamiar wyszkolić nowe afgańskie wojsko i policję, a najdalej po pół roku wycofać się z kraju. Dziesięć lat później końca wojny nie widać, ofiar coraz więcej, a chaos w górskim kraju pogłębia się.
W grudniu 1979 roku wojska sowieckie wdarły się do Afganistanu. Specnaz w efektownej i błyskawicznej akcji zajął strategiczne punkty w stolicy. Pałac prezydencki w Kabulu został zdobyty, a sam prezydent zginął z bronią w ręku. Tak rozpoczęła się wojna, która dla Rosjan stała się tragedią tak wielką jak dla Amerykanów Wietnam. Życie codzienne w Kabulu na wiele lat zdeterminowała wojna. Działalność podwójnych agentów, masowe dezercje, walka z mudżahedinami i terror wobec ludności cywilnej. W wir wojny wciągnięto tysiące ludzi, którzy bez prawa powrotu musieli oddać życie za imperium.
UWAGI:
U dołu okł.: Autor bestsellerowej Moskwy 1941 zdradza kulisy krwawej interwencji sowieckiej w Afganistanie. Bibliogr. s. 395-401. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kres krwawych walk z OUN-UPAOperacja "Wisła" stanowiła ostatni akt dramatu zmagań, które ukraińscy nacjonaliści rozpoczęli w 1943 r., dokonując ludobójstwa Polaków na Wołyniu. Dążyli oni do opanowania części ziem Polski. To samo stanowisko zajmowali ukraińscy komuniści.OUN-UPA w walce z państwem polskim odniosły szereg sukcesów. Uciekając się do różnych metod, udało się im ograniczyć przesiedlenia ludności ukraińskiej na Ukrainę. Pozostali nadal jednak wspierali działania UPA, która czuła się bezkarna. Dla wszystkich stało się oczywiste, że bez całkowitego przesiedlenia Ukraińców i pozbawienia OUN-UPA zaplecza nie da się ustanowić trwałego pokoju w południowo-wschodniej Polsce. I właśnie ta operacja przeszła do historii jako powszechnie znana Akcja "Wisła".Trzon książki stanowi zbiór analiz prof. dra hab. Władysława Filara, uznanego eksperta ds. stosunków polsko-ukraińskich i autora wielu publikacji z tego zakresu. Część druga zawiera relacje żołnierzy Wojska Polskiego, biorących udział w tamtych wydarzeniach. W części trzeciej czytelnik znajdzie sylwetki niektórych dowódców UPA i działaczy OUN, splamionych polską krwią i walczących o oderwanie od Polski tzw. Zakerzonia. Dla Ukraińców są to bohaterowie, dla Polaków ‒ niekoniecznie.Książka zawiera też bogaty zestaw zdjęć archiwalnych, obrazujących działalność OUN-UPA, udostępnionych przez Muzeum Historyczne w Sanoku oraz pochodzących z prywatnych zbiorów prof. Władysława Filara.Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii."Do Rzeczy"Marek A. KoprowskiPisarz, dziennikarz, historyk zajmujący się tematyką wschodnią i losami Polaków na Wschodzie. Plonem jego wypraw i poszukiwań jest wiele książek, z czego kilkanaście ukazało się nakładem Wydawnictwa Replika. Za serię Wołyń. Epopeja polskich losów 1939-2013 otrzymał Nagrodę im. Oskara Haleckiego w kategorii "Najlepsza książka popularnonaukowa poświęcona historii Polski w XX wieku". Jest też laureatem nagrody "Polcul - Jerzy Bonicki Fundation" za działalność na rzecz utrzymania kultury polskiej na Wschodzie.
UWAGI:
Bibliogr. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000598 od dnia:2017-01-03 Przetrzymana, termin minął: 2017-02-02
Marsz Armii Andersa nie ma sobie równych w historii: sto dwadzieścia tysięcy ludzi przeszło dwanaście tysięcy kilometrów. Rozsypani po "nieludzkiej ziemi" Polacy stawili się na wezwanie generała Andersa licząc na ocalenie. Przekraczali granice Związku Sowieckiego z nadzieją na powrót do domów. Gdy zwyciężali Niemców pod Monte Cassino, Anconą i Bolonią wiedzieli już, że te nadzieje pozostaną niespełnione. To oni stali się namiastką wolnej Polski. Żołnierzom towarzyszyli cywile: dzieci, kobiety, starcy. Próbowali normalnie żyć. Działały szpitale, szkoły, sierocińce. Trudy marszu, codzienne rozterki, poświęcenie w boju, drobne radości i wielkie dramaty złożyły się na opowieść o jednym z najbardziej niezwykłych rozdziałów II światowej. 1334 dni 120 000 ludzi 12 500 kilometrów
UWAGI:
Na okł. dod. do tyt. : kronika niezwykłego marszu przez trzy kontynenty. Patron kolekcji Norman Davies. Na s. red. błędny ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni